KOMUNIKACJA SCREEN TO SCREEN – OCZY NIEBIESKIE OD MONITORÓW
„Co mam zrobić jak oni kamerek nie włączają i ja sam muszę mówić do pustego ekranu?” – zapytał mnie ostatnio lekko zasmucony manager podczas sesji coachingowej. Po czym po chwili dodał: „No tak, ale ja też czasami jej nie włączam…”
To już ponad rok, odkąd wielu z nas pracuje zdalnie, przez co nie widzimy się tak często jak dawniej – czy to na formalnych spotkaniach w sali konferencyjnej, czy przy kubku kawy w socjalnym. Nie chodzimy razem na lunch, nie przechodzimy obok biurka kumpelki z innego działu, nie żalimy się w windzie współpracownikowi, że mamy fakapy i gonią nas dedlajny, nie mijamy się na biurowych korytarzach zagadując jaka dziś pogoda. Brak bezpośrednich kontaktów międzyludzkich często negatywnie wpływa na obieg informacji, jakość komunikacji i co za tym idzie – relacje, nasze nastroje i motywację do pracy.
Według badań McKinsey & Company (kwiecień 2021, USA) nawet 68% organizacji nie radzi sobie zbyt dobrze z komunikacją z pracownikami w dobie pracy zdalnej. Być może to dlatego, że skupiamy się przede wszystkim na stronie formalnej: wiem co mam zrobić, więc – „leave meeting now”, zapominając o tych drobnych, korytarzowych wymianach zdań, które budowały relacje i wzmacniały więzi. I tu warto sobie przypomnieć, że komunikacja w organizacji pełni trzy główne funkcje:
- rzeczową, np. ustalenie czasu pracy czy podział obowiązków
- proceduralną, np. określenie standardów czy zasad postępowania
- emocjonalną, np. budowanie relacji, poczucia bezpieczeństwa, wspólnych więzi
Od ponad roku doświadczamy wyższego poziomu stresu związanego z niepewną przyszłością, dopada nas frustracja, bo liczne zmiany zdezorganizowały nasz dotychczasowy rytm pracy, odczuwamy lęk o własne zdrowie – bezpośrednio czy pośrednio związany z Covid-19. To właśnie dlatego, poza stroną rzeczową i proceduralną, powinniśmy częściej w codziennej pracy kłaść nacisk na funkcję emocjonalną komunikacji.
ZREDUKOWANA WYMIANA EMOCJONALNA – CO ROBIĆ?
- ZROZUMIEĆ i AKCEPTOWAĆ – to podstawa. Każdy jest inny, ma różne potrzeby i motywacje, inaczej reaguje na zmiany, w różnym czasie w nie „wejdzie” i odnajdzie swój rytm.
- INFORMOWAĆ – bieżąca informacja może zredukować niepewność i stres, daje poczucie ciągłości, kształtuje horyzont. Co ważne – nie piszę tu tylko o informacji tzw. góra – dół. Rzeczowy feedback w kierunku szefa też może być dla niego cenny.
- PYTAĆ I SŁUCHAĆ – często wiemy czego potrzebujemy, by pracowało nam się lepiej, ale nie zawsze mamy okazję się tym podzielić lub być uważnie wysłuchanym.
- WSPIERAĆ – każdy z nas na swój sposób radzi sobie z obecną sytuacją – dzielmy się swoimi metodami, wzmacniajmy nawzajem poczucie bezpieczeństwa, róbmy wszystko, by wspólnie, nie w izolacji, zmierzyć się z trudnościami.
PRAKTYKI Z INNYCH FIRM – MOŻESZ SIĘ ZAINSPIROWAĆ : )
Niezależnie od tego czy jesteś szefem zespołu czy jego członkiem, zaproponuj swoim współpracownikom rozwiązania, które wzmocnią w was poczucie bezpieczeństwa, zintegrują i w efekcie pozwolą zadbać o wasze dobre relacje w czasach pracy zdalnej. Poniżej kilka inspiracji z innych organizacji:
- COFFE ROOM. Utworzenie nieformalnego pokoju, w którym członkowie zespołu spotykają się, np. raz w tygodniu na 30 min, by ze sobą porozmawiać o rzeczach nie związanych z pracą, wymienić informacjami co u nich słychać, podzielić tym, co dla nich istotne.
- WSPÓLNE ŚNIADANIA / LUNCHE ONLINE. Codzienne, krótkie spotkania zespołu i wspólny posiłek. Skład zespołu może być stały lub losowy – wówczas członkowie zespołu losują z kim/w jakiej grupie zjedzą dziś śniadanie/obiad.
- CHATROOMY. Pokoje czatu do nieformalnej komunikacji, w których można poplotkować – to też jest potrzebne!
- DZIELENIE SIĘ WIEDZĄ. Krótkie webinaria (15 min) organizowane przez członków zespołu. Na każdym z nich jeden pracowników dzieli się wiedzą, ciekawostkami, pomysłami, np. jak zadbać o kręgosłup pracując przy komputerze, gdzie pojechać na 1-dniową wycieczkę w okolicy, co zdrowego ugotować, itp.
- PORANNA ENERGIA. Krótka, zespołowa gimnastyka przed rozpoczęciem pracy – to dla tych najodważniejszych : )
CO JESZCZE POKAZAŁO BADANIE MCKINSEY & COMPANY?
- Chcemy elastyczności. Ponad połowa badanych zadeklarowała, że chciałaby, aby ich organizacja przyjęła hybrydowy model pracy, w którym część czasu pracuje w biurze, a część zdalnie.
- Chcemy wiedzieć co dalej. W organizacjach, które mówią niejasno lub wcale o przyszłości pracy po pandemii, prawie połowa pracowników twierdzi, że odczuwa z tego powodu niepokój. Komunikacja na temat planów czy wizji funkcjonowania organizacji po Covid-19 poprawia ich samopoczucie i produktywność.
ZRÓB EKSPERYMENT!
Zrób to przede wszystkim dla lepszego, własnego samopoczucia, ale również okazania sympatii i szacunku swojemu zespołowi, współpracownikom, szefowi.
Na kolejne spotkanie online przygotuj się tak, jakbyś wychodził/a do pracy w realu: ubierz się jak zawsze ubierałeś/aś się do biura, zadbaj o to, by przestrzeń wokół biurka i w tle była przyjazna, zaparz sobie kawę czy herbatę, którą zawsze piłeś/aś w biurze, włącz kamerę i przywitaj się z ludźmi po drugiej stronie ekranu! To czas, kiedy możecie nadrobić te dobre chwile, które dzieliliście w biurze, moment, by wspólnie pomarudzić i ponarzekać po to, by za chwilę wpaść na ciekawe rozwiązania, to chwila, by wesprzeć się nawzajem i zmotywować, by podzielić dobrym słowem, wzmocnić synergię, by ZOBACZYĆ SIĘ…
To jak, następnym razem włączysz kamerkę? : )
Link do badań: https://www.mckinsey.com/business-functions/organization/our-insights/what-employees-are-saying-about-the-future-of-remote-work
P.S. Zamieszczone w artykule zdjęcia są bardzo złym przykładem. Nie inspiruj się : )
Zobacz inne wpisy
